TK



Sukces holenderskiej konsekwencji

Holandia| reforma emerytalna

włącz czytnik
Sukces holenderskiej konsekwencji
Amsterdam. Foto: sxc.hu

W polskim Sejmie rozpoczyna się debata nad reformą emerytalną. W jej tle szykują się protesty związków zawodowych, próby doprowadzenia do referendum, mobilizacja przeciwników politycznych rządzącej koalicji. Kiedy w sferze publicznej pojawia się tak ważki temat, warto sięgnąć do doświadczeń innych krajów, które osiągnęły sukces na tym polu. Proponujemy zapoznanie się z rozwiązaniami holenderskimi w artykule Bianki Jaworskiej opublikowanym przed kilku miesiącami w serwisie obserwatorfinansowy.pl [Redakcja OK]:

Budowanie państwa dobrobytu trwało w Holandii 24 lata. W efekcie wprowadzenia reform rynku pracy i ubezpieczeń społecznych o trzy lata wzrósł wiek efektywnego przechodzenia na emeryturę, trwale wzrosły współczynniki zatrudnienia i aktywności zawodowej, zwłaszcza osób w wieku 55 +. Obniżono koszty rent i zasiłków dla bezrobotnych.

Znakomity efekt reform Holendrzy osiągnęli dzięki długoterminowości oraz spójności podjętych działań, które połączyły różne obszary polityki społecznej, dotyczące m.in demografii, zatrudnienia czy zabezpieczenia społecznego – mówi Dominik Owczarek, analityk w Instytucie Spraw Publicznych.

Wprowadzone reformy miały w większości charakter “kija”. Sukcesywnie zaostrzano bowiem m.in. kryteria przyznawania rent i zasiłków dla bezrobotnych, by w ten sposób zmusić obywateli, którzy żyli na koszt hojnych dotąd świadczeń, do zwiększenia aktywności zawodowej.

“Marchewką” zaś było m.in. wprowadzenie ustawodawstwa antydyskryminacyjnego, bodźców finansowych dla pracodawców oraz zwiększenie dostępu do umów na niepełny etat i czas określony.

Co ciekawe, wprowadzaniu zmian sprzyjały holenderskie związki zawodowe, których celem jest “podnoszenie dobrobytu pracujących, a poprzez zwiększenie podaży pracy i poziomu wytwarzanego produktu- także poprawa dobrobytu aktywnych i biernych zawodowo obywateli”- czytamy w analizie Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Polskie i holenderskie społeczeństwa dotknięte są tym samym problemem – starzeniem demograficznym. Proces ten jest nieuchronny, można jednak osłabiać jego negatywny wpływ na gospodarkę m.in. wprowadzając reformy wydłużające aktywność zawodową – mówi Mateusz Guzikowski z FOR.

Rozsądnym rozwiązaniem dla Polski, jest wprowadzenie na wzór Holandii weryfikacji uprawnień do pobierania renty. Tam widocznym skutkiem tego jest zmniejszenie liczby świadczeniobiorców, a więc i skali wydatków na cele społeczne w relacji do PKB – dodaje Guzikowski.

Reformy istotnie ograniczyły możliwość wcześniejszej dezaktywizacji zawodowej. Zmianę nastawienia do zatrudniania osób w wieku okołoemerytalnym rząd zainicjował stosując wobec pracodawców bodźce fiskalne.

Bodźce fiskalne sprzyjające zatrudnianiu osób w wieku około emerytalnym wprowadzone w Holandii:
- redukcja składek emerytalnych płaconych przez pracodawców zatrudniających osoby w wieku około emerytalnym (subsydiowanie)
- obniżenie składki na ubezpieczenie zdrowotne płacone przez pracodawców zatrudniających osoby w wieku 58
- obniżenie składek płaconych przez pracodawców na ubezpieczenie społeczne zatrudnionych w wieku 50+ (wcześniej bezrobotnych)
- kary dla pracodawców zwalniających osoby w wieku 57,5+
- zachęty finansowe dla pracodawców przeznaczających cześć swoich zysków na przekwalifikowanie zawodowe osób w wieku 40+

Rynek pracy został uelastyczniony poprzez możliwość zawierania kontraktów terminowych. Stworzono tzw. przejściowy rynek pracy, który zapewniał płynne przejście od pełnej aktywności do pełnej bierności. Właściciele firm szybko dostrzegli, że starsi pracownicy nie są obciążeniem – przeciwnie, służą młodszym pracownikom wiedzą wynikającą z większego doświadczenia.

Przekonano się również, że stanowiska pracy młodych i starszych są względem siebie komplementarne, a nie konkurencyjne. Wypchnięcie starszego pokolenia nie skutkuje zatrudnianiem w to miejsce młodszych pracowników i zmniejszeniem bezrobocia tej grupy. Przyczynia się za to, w skutek braku odpowiednich kwalifikacji do strat w gospodarce i do zmniejszenia PKB.

Lokomotywami zatrudnienia osób w wieku 55+ były kobiety, wśród których zatrudnienie zwiększyło się o przeszło 31 pkt proc. Wynik ten osiągnięto promując zatrudnianie na umowy o pracę w niepełnym wymiarze godzin. Jednak podjęcie aktywności zawodowej kobiet nie byłoby możliwe bez polepszenia dziennej opieki nad dziećmi i osobami starszymi, którym to w dużej mierze niepracujące babcie i matki poświęcały swój czas.

- W Polsce, tak jak w Holandii początku lat osiemdziesiątych, czyli przed wprowadzeniem reform, mamy podobną skalę dezaktywizacji osób w wieku 55-64 lat. Istnieje zatem potencjał, by i u nas zwiększyć zatrudnienie w tej grupie wiekowej - tłumaczy Mateusz Guzikowski.

Obecnie stopa bezrobocia osób w wieku okołoemerytalnym wynosi w Holandii ok. 4 proc., zaś aktywność zawodowa holenderskich kobiet w wieku 15 – 64 lat w ubiegłym roku wynosiła 72,6 proc., co dawało temu krajowi piąty wynik w Europie (wg. danych Eurostatu).

Analitycy rynku pracy nie mają wątpliwości: zwiększenie aktywności zawodowej tzw. “młodych emerytów” powinno być celem także w Polsce.

Holenderskie reformy, choć potrzebne i wdrażane w czasie kryzysu naftowego były usprawnianiem polityki społecznej ciągle bogatego państwa. W Polsce wprowadzenie działań o podobnym znaczeniu jest niezbędne, bowiem brak reform w naszym kraju załamie nie tylko rynek pracy, ale i budżet państwa gwarantujący m.in. wypłatę emerytur – mówi Dominik Owczarek, analityk w Instytucie Spraw Publicznych. Jego zdaniem konieczne reformy nie powinny jednak mieć charakteru prostych cięć, lecz powinny być budowane w sposób kompleksowy, w oparciu o rzetelne analizy. - Powinny ponad to uwzględniać działania towarzyszące, które będą łagodzić skutki społeczne reform – podkreśla.

Reformy przyczyniły się do 

- poprawy stanu finansów publicznych i przejścia z deficytu budżetowego do nadwyżki budżetowej.

- zwiększenie popytu na pracę, zwłaszcza w niepełnym wymiarze godzin, spowodowało podniesienie współczynników zatrudnienia i aktywności zawodowej (z 25,5 proc. w 1993 roku do 50,1 proc. W 2009 roku) głównie osób w wieku 55- 64 lata;

- wśród kobiet zatrudnienie zwiększyło się z 10,8 proc. w 1986 r. do 42 proc. w 2009 r.;

- dostęp do pracy w niepełnym wymiarze godzin dla osób w wieku okołoemerytalnym spowodował, ze tylko w ciągu pięciu lat (2004- 2009) efektywny wiek emerytalny wzrósł dla mężczyzn – o 1,8 roku, dla kobiet – o 3,6 roku;

- zmniejszyła się liczba świadczeniobiorców ubezpieczeń społecznych, głównie rent, które służyły przedwczesnej dezaktywizacji zawodowej;

Wdrożone reformy dotyczyły następujących systemów (na podstawie analizy FOR):

Rentowego

- zmniejszenie stopy zastąpienia renty z tytułu niezdolności do pracy z 80 do70 proc. płacy minimalnej,

- pozbawienie prawa do renty w pełnej wysokości osób częściowo niezdolnych do pracy, trzykrotnie weryfikowano renty przyznane osobom w wieku 18- 35 lat, do 50 lat oraz w wieku 50-55 lat- połowa z nich je straciła lub ich wysokość została znacząco obniżona, następnie ograniczono możliwość uzyskania renty, wprowadzono obowiązkową prewencje wypadkową w firmach, państwo subsydiowało 20 proc. płacy rencisty zatrudnionego minimum na rok;

Emerytalnego

- zniesiono zachęty finansowe skłaniające do wcześniejszej dezaktywizacji osób w wieku 55 +,

- ustanowiono świadczenia emerytalne z I i II filaru na poziomie 70 a nie 100 proc. ostatniej płacy brutto,

- wprowadzono elastyczny wiek emerytalny (osiągnięcie min. 60. roku życia i 35 lat opłacania składek) – wcześniejsza dezaktywizacja powoduje niższe świadczenie, zaś opóźnienie przejścia na emeryturę daje je podwyższa,

- wprowadzenie tzw. planów oszczędnościowych cyklu życiowego gromadzących (nieopodatkowane) oszczędności w wysokości 12 proc. rocznych dochodów brutto, które mogą być wykorzystane na: własną edukację, urlop naukowy, zwolnienie z powodu śmierci rodziców, wcześniejszą emeryturę,

Zasiłków i pomocy społecznej

- zaostrzono kryteria uprawniające do pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Aby go otrzymać należy być zatrudnionym przez min. 26 z 36 tygodni w ciągu 4 z 5 lat poprzedzających bezrobocie, skrócono czas pobierania zasiłku z 60 do 38 miesięcy, rok bezrobocia uprawnia do zatrudnienia subsydiowanego – pracodawca przez 6-12 mies. otrzymuje 20 proc. płacy zatrudnionego w ciągu 2-letniego kontraktu, po 18 miesiącach bezrobocia osoba musi zaakceptować każdą oferowaną pracę,

- obniżono składki na ubezpieczenie społeczne płacone przez pracodawców zatrudniających osoby 50 +,

- umożliwiono bezrobotnym rozpoczynanie działalności gospodarczej połączone z pobieraniem zasiłku,

- sprywatyzowano system pośrednictwa pracy, co obniżyło koszty tych usług i zwiększyło ich efektywność.

Zasiłków chorobowych

- pracodawca został zobowiązany do wypłaty zasiłku (w wysokości min. 70 proc. ostatniej płacy pracownika) przez pierwsze 6 tyg. jego pobierania (2 tyg. dla firm do 15 zatrudnionych),

- wprowadzono obowiązek kontrolowania przez pracodawcę liczby dni absencji chorobowej – w efekcie tylko w 1994 roku liczba nieobecności z powodu choroby spadła o 130 tys. dni ze 345 tys. do 215 tys.

Ochrony i elastyczności zatrudnienia

- wprowadzono zakaz zwalniania pracowników ze względu na wiek,

- zagwarantowano pracownikom zatrudnionym w niepełnym wymiarze godzin i na kontrakty terminowe takie same prawa jak pracownikom etatowym na czas nieokreślony,

- obniżono wysokość podatku dochodowego dla zarabiających do 115 proc. płacy minimalnej,

- wprowadzono 4-letnie subsydiowanie zatrudnienia długotrwale bezrobotnych,

- wprowadzono ochronę miejsc pracy niepełnosprawnych,

- wprowadzono zachęty finansowe dla pracodawców finansujących przekwalifikowanie pracowników 40+,

- zezwolono na wydłużanie lub skracanie tygodniowego czasu pracy,

- wprowadzono ulgi podatkowe i inwestycyjne dla rozpoczynających działalność gospodarczą

Ochrony przed wykluczeniem

- żłobki i przedszkola prowadzone przez samorządy finansowano z dotacji budżetowych, budżet państwa pokrywał też pracodawcom część kosztów przyzakładowego przedszkola, pracodawcy zatrudniający rodziców ponoszą ok. 17 proc. kosztów opieki nad dzieckiem, bezrobotni, samotni rodzice dzieci do lat 5 zobowiązani są do aktywnego poszukiwania pracy, a koszty przedszkola ponosi rząd.

obserwatorfinansowy.pl 

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


Konrad | 16-02-12 15:18
Różnica jest podstawowa. Rząd proponuje ,,gołą ustawę" 67 lat. A później się zobaczy. Tak ważną społecznie ustawę, należy przygotować z całym pakietem ustaw,przede wszystkim zachęcających przedsiębiorców do zatrudniania osób starszych, patrz wyżej.

Kazimierz | 16-02-12 22:11
Rząd obiecuje, ale tylko mały pakiecik (poza ustawą Emeryt'67). Nie rozumiem, dlaczego nie może sięgnąć do opisanych tu rozwiązań i stworzyć obszernej, całościowej koncepcji reformy kompleksowej. 67 to tylko jej fragment.