Publicystyka
Czas pracy – czas konfliktu
Adam Szejnfeld| Donald Tusk| Kodeks pracy| Komisja Trójstronna| Krzysztof Kwiatkowski| NSZZ "Solidarność"| Piotr Duda| PIP| PKPP Lewiatan| Stanisław Szwed
włącz czytnikTo poważny, być może najpoważniejszy od zmiany ustroju konflikt między światem pracy a światem biznesu. Źródłem konfliktu są projekty rządowy i poselski nowelizacji Kodeksu pracy dotyczące uelastycznienia czasu pracy, a także umowy śmieciowe.
Na pierwszym miejscu wśród postulatów przedłożonych władzom w czasie strajku generalnego na Śląsku znalazł się postulat (…) wycofania przez rząd szkodliwych dla pracowników nowelizacji Kodeksu pracy, a liderzy związków przekonywali w tym dniu widzów TVP, że rząd toleruje powszechność umów śmieciowych. Lider „Solidarności” Piotr Duda poinformował, że (…) tego strajku by nie było, gdyby wycofano te ustawy o czasie pracy. Nie ma zgody na to, żeby pracownicy byli traktowani jak niewolnicy. Ów postulat znalazł się także w liście lidera „S” do premiera Donalda Tuska, który na konferencji prasowej zapewniał, że rząd nie wycofa się z uelastycznienia czasu pracy. Dzień później w reakcji na te zdarzenia pojawił się List otwarty pracodawców do pracowników i bezrobotnych z podpisami czterech największych ich organizacji: PKPP Lewiatan, Pracodawcy RP, BCC i Związku Rzemiosła Polskiego. Przesłanie listu jest zaskakujące: chcemy zatrudniać, ale związkowcy nam nie dają. (…) Wysuwają wobec rządu i przedsiębiorców żądania, których spełnienie katastrofalnie obniżyłoby konkurencyjność polskiej gospodarki. Zapominają, że większość wspólnego dorobku Polaków wypracowują nie duże firmy, które zatrudniają ich na związkowych etatach, lecz małe i średnie przedsiębiorstwa, gdzie nie ma związków zawodowych. Tym bardziej więc nie można usprawiedliwiać działań liderów związkowych szkodzących polskiej gospodarce. Reprezentują oni bowiem niewielką część pracujących.
Zdaniem pracodawców działacze robią wiele, by dialog społeczny wręcz uniemożliwić, przykładem są dwa projekty nowelizacji Kodeksu pracy, które już są w Sejmie i projekt ustawy o ochronie miejsc pracy w firmach dotkniętych kryzysem, czyli ustawa antykryzysowa bis, który wkrótce ma tam trafić. W stosunku do żadnego z nich strony reprezentowane w Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych, nie uzyskały porozumienia.
Dialog sięgnie bruku?
Kodeks pracy to nie byle ustawa, ale konstytucja świata pracy, jego zmianom zawsze towarzyszyły spory i napięcia. Obecnie przeniosły się one do Sejmu.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Pracodawcy przygotowali projekt nowego kodeksu pracy
Kolejne nowelizacje wnoszą niewiele ułatwień dla biznesu
Kiedy będzie więcej pracy?
Pracodawcy: mamy w Polsce za dużo prawa
Przedsiębiorcy: "ozusowanie" umów cywilno-prawnych pogorszy sytuację pracowników
Krócej pracować – więcej płacić
Elastyczny czas pracy – nie taki diabeł straszny
Za, a nawet przeciw elastycznym umowom o pracę
Espert o zmianach w Kodeksie Pracy
10 zł za godzinę na zleceniu? Kapitulacja słabego państwa
Letnia woda kodeksowa
TK: ustawowe ograniczenia wolności zrzeszania się w związkach zawodowych są niekonstytucyjne
W przyszłym roku będą obowiązywać nowe przepisy Kodeksu pracy
Wkrótce prace rozpocznie Rada Dialogu Społecznego
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.