TK



A. Herbet, M. Laskowska: Opinia prawna dotycząca projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (cz. 2)

włącz czytnik

Wypada natomiast żałować, że w projekcie nie rozstrzygnięto, wywołującego wątpliwości w praktyce i sygnalizowanego w doktrynie, problemu uprawnień procesowych strony (uczestnika) postępowania rozstrzygniętego prawomocnym wyrokiem lub ostateczną decyzją, na tle którego wystąpiono ze skargą konstytucyjną. Szerokie możliwości wznowienia takiego postępowania w efekcie wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niekonstytucyjność przepisu, na podstawie którego wydano wyrok lub decyzję, przy braku zagwarantowania jego pozostałym stronom (uczestnikom) postępowania sądowego lub administracyjnego prawa wysłuchania w postępowaniu przed Trybunałem może bowiem – paradoksalnie – generować pytania o zgodność właściwych przepisów z konstytucyjnymi i konwencyjnymi gwarancjami prawa do sądu.

10. Przedstawiciele i pełnomocnicy uczestników (art. 58 proj. u. TK)

Przepis art. 58 proj. u. TK stanowi kontynuację rozwiązań przyjętych aktualnie w art. 29 u. TK (pewna zmiana systematyki poszczególnych jego jednostek redakcyjnych nie ma większego znaczenia merytorycznego). Jako zasadę ogólną art. 58 ust. 1 projektu przyjmuje, że uczestnik postępowania działa przed Trybunałem osobiście albo przez umocowanego przedstawiciela lub pełnomocnika. Użycie w tym przepisie, pomiędzy określeniami „osobiście” i „przez umocowanego przedstawiciela” funktora „albo” zamiast używanego dotychczas określenia „lub” należy uznać za nieprawidłowe; jest to zapewne niezamierzony lapsus projektodawcy. Ściśle interpretowany przepis ten oznaczałby bowiem, że uczestnik postępowania (por. art. 57 proj. u. TK), stając przed Trybunałem osobiście, nie może korzystać z pomocy pełnomocnika, podczas gdy może to uczynić jego umocowany przedstawiciel.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.