Debaty



Treść konstytucyjnej zasady powszechności głosowania na początku XXI wieku

bezpaństwowcy| nieobywatele| obywatelstwo polskie| powszechność wyborów| prawo do głosowania| prawo wyborcze| traktat z Maastricht| UE| wybory do Parlamentu Europejskiego

włącz czytnik

Przyznanie prawa do głosowania obywatelom UE podyktowane było m.in. ko­niecznością poszanowania traktatowej zasady swobody przepływu osób. W ostatnim czasie coraz częściej wskazuje się jednak, że powyższa zasada zostaje naruszona rów­nież w wypadku, gdy wskutek przebywania w innym państwie członkowskim aniżeli państwo pochodzenia obywatel UE traci możliwość oddania głosu w wyborach ogól­nokrajowych. Taka sytuacja może wystąpić wówczas, gdy obywatele UE w związku z przebywaniem przez długi okres w innym państwie członkowskim tracą prawo do głosowania, nie zyskując jednocześnie obywatelstwa tego kraju uprawniającego do głosowania w wyborach ogólnokrajowych. Może się również zdarzyć, że prawo do głosowania w wyborach ogólnokrajowych obywatel UE straci wskutek tego, że pań­stwo miejsca zamieszkania nie organizuje za granicą głosowania dla wyborców prze­bywających poza granicami kraju. W rezultacie może dojść do swoistego paradoksu polegającego na tym, że obywatel państwa członkowskiego będzie posiadał prawo do głosowania w wyborach lokalnych w państwie, którego nie jest obywatelem, nie po­siadając jednocześnie prawa do głosowania w żadnych wyborach w państwie, które­go obywatelstwo posiada. Na powyższy paradoks, pod wpływem skargi brytyjskiego obywatela, wskazała w zapytaniu do Komisji Europejskiej jedna z brytyjskich człon­kiń PE. Ze skargi obywatela Wielkiej Brytanii przedstawionej członkowi PE wynika, że mieszka on od ponad 20 lat w Austrii, z powodu czego utracił prawo do głosowania w wyborach w kraju pochodzenia (zgodnie z brytyjskim prawem osoba, która opu­ściła kraj, traci prawa do głosowania w wyborach po upływie 15 lat). Jednocześnie jednak nie może głosować w wyborach krajowych w Austrii, jedynie zaś w wybo­rach lokalnych. Komisja Europejska w odpowiedzi na to pytanie zauważyła, że pra­wo wspólnotowe nakłada na państwa członkowskie obowiązek przyznania prawa do głosowania w państwie miejsca zamieszkania obywatela UE tylko w zakresie wy­borów lokalnych oraz wyborów do PE, nie zaś wyborów krajowych, które pozostają pod pełną kompetencją prawodawców krajowych8 Jednocześnie jednak, jak słusznie zauważa Dimitry Kochenov, gdyby zawisła przed Trybunałem Sprawiedliwości UE kwestia zgodności z zasadą swobody przepływu osób w wypadku pozbawienia prawa do głosowania obywatela UE w wyborach krajowych zarówno w państwie pochodze­nia, jak i w państwie zamieszkania – biorąc pod uwagę dotychczasową rozszerzającą interpretację ww. zasady – nie jest wykluczone uznanie takiej sytuacji za niezgodną z zasadą swobody przepływu osób. Należy bowiem zauważyć, że w związku z zagro­żeniem utraty najistotniejszego z praw politycznych, tj. głosowania w wyborach ogólnokrajowych, obywatel UE może nawet zrezygnować z wyjazdu do innego państwa członkowskiego.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.