Publicystyka



Migracje i integracje

cudzoziemcy| Ellis Island| imigracja| integracja| Lampeduza| niebieska karta| nielegalni imigranci| pobyt czasowy

włącz czytnik

Powyższe obserwacje powodują, że w przypadku Polski konieczne jest poszukiwanie nowych, innowacyjnych i niestosowanych przez inne państwa ścieżek, które ograniczą ryzyko imigracyjne, ale jednocześnie nie będą sprzeczne z prawem unijnym i – co chyba najważniejsze – spowodują, że najbardziej pożądani imigranci wybiorą nasz kraj jako miejsce zatrudnienia, tymczasowego pobytu, a może i osiedlenia się na stałe. Zadanie to, tylko pozornie może wydawać się beznadziejne. Mamy bowiem kilka argumentów, których nie mają inni. Pierwszy z nich to bliskość Ukrainy i generalnie, pomimo kilku problemów, dobre relacje pomiędzy obydwoma społeczeństwami. Dlaczego tego nie wykorzystać i w jeszcze większym stopniu niż dotychczas otwierać się na imigrację Ukraińców? Trzeba jednak dać im nie tylko możliwość czasowego zatrudnienia, lecz także szanse na stabilizację. Przykładowo można wprowadzić instrumenty, które po czasowym pobycie i legalnym zatrudnieniu umożliwiałyby imigrantom uzyskanie prawa dostępu do zatrudnienia i pobytu przez dłuższy czas, co powinno być powiązane z prawem do łączenia rodzin. Wprowadzenie takich instrumentów w żaden sposób nie zwiększałoby ryzyka imigracyjnego, a więc mogłoby być również łatwiej zaakceptowane przez rządzących.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.