TK



Hubert Izdebski: czy reformować wymiar sprawiedliwości?

Gowin| NSA| prokuratura| reforma sądownictwa| Sąd Najwyższy

włącz czytnik

Po wtóre, w systemie anglosaskim największe sprawy trwają najwyżej kilka miesięcy, bo sędziowie muszą zakończyć jedną sprawę, zanim rozpoczną następną. A u nas? Weźmy przykład: mamy marzec, odbyło się pierwsze posiedzenie sądu, kiedy następne? W maju za wcześnie, w czerwcu – zaraz będzie urlop, lipiec – sędzia na wakacjach, w sierpniu też jeszcze nie wszyscy zjadą – dobry będzie wrzesień. Pół roku! A kto wie, co będzie za sześć miesięcy? Sędziowie mogą być chorowici, następne posiedzenie odbędzie się zatem, jak dobrze pójdzie, późną jesienią.

A co z sądami administracyjnymi?

Jakoś nikt nie zauważył, że nasze sądy administracyjne działają bez większych zaległości. To jest jeden z ciekawszych fenomenów.

Tu wielkich reform nie trzeba wprowadzać?

Sądownictwo administracyjne, które nie podlega Ministrowi Sprawiedliwości, a zarazem stanowi pewna organizacyjną całość,  jest najlepiej zorganizowanym pionem wymiaru sprawiedliwości. Na przykład, sądy administracyjne mają to, czego nie mają sądy powszechne wraz z Sądem Najwyższym: jedną, do tego ogólnie dostępną, bazę orzeczeń. To jest ewenement w skali światowej. Możemy wejść do zakładki orzeczeń na stronie NSA i dowiedzieć się, co ostatnio orzekano w zakresie np. art. 61 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym., a wyrok wydany w Opolu jest w systemie od razu po jego wpisaniu do bazy i dostępny każdemu zainteresowanemu w Szczecinie czy w Białymstoku.  I WSA załatwia przeciętnie jedną sprawę w 3 – 4 miesiące. NSA dłużej, dziś ponad rok, ale, jak na Europę, to jest niezły standard. Dobrze by było, żeby do takich standardów doszły sądy powszechne – i Sąd Najwyższy.

Rozmowa opublikowana w miesięczniku Nowe Życie Gospodarcze

Poprzednia 1234 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Prokuratura - prezydent przejmuje inicjatywę
Minister, nie prokurator zmieni ustawę o prokuraturze
Hubert Izdebski: Obywatel między prawem a Trybunałem
Gowinie, sprawiedliwość przez ciebie ginie!
KRS negatywnie ocenia reorganizację sądów
Cena niezależnych...
Kolejna debata „Okrągłego Stołu dla Sądownictwa”
Piaskownica
U prezydenta Forum Debaty Publicznej o reformie prokuratury
PSL: Wpływanie na ustrój sądów jest zbyt mocną ingerencją w konstytucję
Wykłady w Trybunale: Fundamenty współczesnych państw - wartości, zasady i prawa podstawowe
Irena Lipowicz: system stanowienia prawa wymaga poważnej refleksji
Krajowa Rada Prokuratury: minister chce upolitycznić prokuratorów
Projekt nowelizacji ustawy o prokuraturze – opinia HFPC
O przenoszeniu sędziów na ich wniosek na inne miejsce służbowe
Stefan Bratkowski: Jak sądzić sprawnie, szybko i solidnie
Na Wokandzie: Takie Rzeczypospolite, jakie sędziów chowanie
Związkowcy: nowe prawo nie przygotowuje prokuratury do kontradyktoryjnego procesu
Prezydent podpisał ustawę o reformie procedury karnej
Adam Niedzielski, MS: Strategicznie o Temidzie
Na wokandzie: Egzamin z kontradyktoryjności
H. Izdebski: polskie instytucje publiczne wymagają jeszcze doskonalenia
Od połowy lipca zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy o sądach powszechnych
Kosowo: Gdzie prawda jest pogrzebana ...
Ta straszna kontradyktoryjność
Długo, coraz dłużej
Prokuratorzy grożą strajkiem włoskim
Kontradyktoryjny proces i trochę aktywny sędzia
Prezydent: Ta ustawa ma szansę zmienić relacje między obywatelem a państwem
Minister sprawiedliwości: nowa procedura karna wchodzi w życie 1 lipca
Na wokandzie: Nowe obowiązki wobec pokrzywdzonego i oskarżonego
 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.