TK
Uprawianie demokracji
Arystoteles| demokracja| Indeks Demokracji| Jan Kieniewicz| obywatel| państwo| Polak| Robert A. Dahl| Roger Scruton| tożsamość| Tukidydes
włącz czytnikLata 1944-1980, okres przekuwania - „pieriekowki” zwykłego człowieka na „komunistycznego człowieka”, zaowocowały w Polsce w 1980 roku fenomenem na skalę światową, powstaniem i ukształtowaniem się antykomunistycznego społecznego ruchu pod nazwą NSZZ„Solidarność”. „Solidarność” w znacznej mierze zakorzenienie swoje znajdowała właśnie w tradycyjnych konserwatywnych wartościach: Rodzina, Ojczyna, Kościół (z obrazem Matki Bożej w klapie bluzy Lecha Wałęsy), odziedziczonej i „zakonserwowanej” prawie w każdej polskiej rodzinie, a w mniejszej części w odbiorze nauk papieża Jana Pawła II. W tych warunkach nie należy się dziwić, że dzięki swym konserwatywnym postawom i uznawanym wartościom Polacy „wybili się na demokrację”, i dzisiaj ponad 70% Polaków uznaje demokrację jako wartość samą w sobie.
Władza komunistyczna umieściła naród Polski na pół wieku w „zamrażarce społecznej” hamując wszelkie możliwe inicjatywy ewentualnych przemian społecznych i gospodarczych, które były udziałem mieszkańców krajów zachodniej Europy – w tym w szczególności kształtowania cech obywatelskich. Stało się zatem tak, że „refolucja” (że użyję tu terminu ukutego przez Timothy Gartona Asha) z 1989 roku z dnia na dzień „odmroziła” wszelkie te postawy i wartości, które ukształtowały się dawno przed dwudziestoleciem międzywojnia - przed 1939 rokiem. Jak z każdej rozmrożonej zamrażarki, rozlały się postawy i fobie tkwiące w wartościach i postawach Polaków co najmniej od końca XIX wieku. Świadectwo owych strachów i fobii odczytujemy dzisiaj w zmaganiach o „rząd dusz” dwóch przeciwnych sobie partii Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości.
Jakiej demokracji chcą Polacy?
Na pytanie Polacy interesują się polityką – pozytywnie odpowiedziało 43%, a 33% uznało, że polityka jest dla nich ważną sprawą w życiu. Pozostałych 67% badanych nie uznaje polityki jako ważnej wartości. Mimo to, albo może dlatego, 74% respondentów opowiedziało się za demokratycznym ustrojem, i 79% wyraziło poparcie dla demokracji w Polsce. Polacy w 75% uznają, że rządy bezstronnych ekspertów spełniają warunki demokracji. Warto zwrócić uwagę, że autorzy badania World Values Survey w swym zestawie pytań o demokrację zupełnie pominęli pytanie „czy zgadzasz się z opinią, że rządy demokratyczne to rządy prawa a nie jednostek (ludzi)?”.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Krystyna Skarżyńska: Zabiegajmy o osobiste szczęście
Claus Leggewie: Społeczeństwo obywatelskie to za mało
Czy demokracja potrzebuje przeddemokratycznych, a nawet transcendentnych podstaw?
Demokracja pod presją
Rzeczpospolita dobrem wspólnym wszystkich obywateli
Peryferyjność – wyzwanie czy fatum?
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?
Na co wymienić demokrację?
Unia Europejska jako wspólnota wartości
Prawie pusta demokracja
Właściwa miara nierówności
Bajki o nierównościach
Mankamenty demokracji przedstawicielskiej
Wóycicki: Czy Polska może być krajem bez znaczenia?
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.